Lambada Choroszcz - strona oficjalna

Niestety nie udało się zrewanżować Klepaczom za wyjazdową porażkę i także w meczu na własnym boisku musieliśmy uznać wyższość drużyny Klepacz. Pierwsza połowa nie zapowiadała wcale takiego obrotu sprawy, była całkowicie pod kontrolą. W 23 minucie dośrodkowanie Damiana Garbowskiego strzałem głową wykończył Piotr Wasiluk i na przerwę schodziliśmy prowadząc 1-0. W drugiej odsłonie meczu goście byli dużo bardziej zdeterminowani aby osiągnąć korzystny wynik. Już w 53 minucie doprowadzili do wyrównania: dośrodkowanie z rzutu wolnego przyniosło bramkę strzeloną głową. Kolejne ostrzeżenie było w 62 minucie, faul w polu karnym Piotra Zagórskiego i rzut karny dla Klepacz. Jednak Marcin Samojłowicz znakomicie wyczuł intencje strzelającego i obronił "jedenastkę". Niestety ta sytuacja nie podziałała na nasz zespół mobilizująco. Co prawda mieliśmy sytuacje na zdobycie bramki, ale żadnej z nich nie udało się wykorzystać. Natomiast Klepacze w 80 minucie wyszły na prowadzenie, a 3 minuty później podwyższyły prowadzenie na 3-1. Nie mieliśmy nic do stracenia, chcieliśmy zaatakować mocniej aby doprowadzić przynajmniej do remisu, ale jedna z kontr rywala zakończyła się kolejną bramką i ostatecznie przegraliśmy mecz 1-4 - w takim samym stosunku jak w pierwszej rundzie w meczu wyjazdowym. Nie ma co się załamywać, trzeba się szybko ogarnąć bo już w przyszłą niedzielę czeka nas trudny wyjazd do Żółtek.

Skład: M. Samojłowicz - M. Kamieński (k), T. Grynasz, P. Zagórski, M. Skwarko, K. Kopiczko, R. Lenczewski - D. Kłosek, J. Skwarko, C. Półkośnik, P. Ryniejski, P. Trochimowicz, D. Garbowski (1 as.) - A. Domaradzki, P. Wasiluk (1 br.), K. Wasiluk