Lambada Choroszcz - strona oficjalna

Jak co roku w dniu dzisiejszym rozegraliśmy pierwszą rundę halowego turnieju LZS.

Po zeszłorocznej „wtopie” tym razem frekwencja  kadrowa dopisała, wraz nowymi nabytkami Adamem Łodzińskim, Danielem Siegieniem oraz Maciejem Grzybko (witamy w drużynie !) zapatrywaliśmy się optymistycznie na potyczki z naszymi rywalami.

KLEPACZE: Na pierwszy ogień reaktywowany zespół z Klepacz  sprawdził naszą formę. Mecz rozpoczął się ze sporym animuszem rywali  szybko stracone 3 bramki podcięły nam skrzydła. W grę wkradło się dużo błędów oraz brak tzw „ogrania” . Niemniej zespół poderwali  Daniel Siegień który zdobył kontaktową bramkę a później Adam Łodziński, pozwoliło to nam złapać kontakt z Klepaczami. Druga połówka to jednak w dalszym ciągu gra błędów naszej z naszej strony co skrupulatnie wykorzystywał rywal solidnie nas punktując zdobywając kolejne trafienia. Bramki D.Garbowskiego i D.Siegienia były jedynie trafieniami na otarcie łez.  Pierwsza porażka 4:7 stała się faktem.

IZBISZCZE: Drugi mecz z Izbiszczami to spotkanie bez większej historii, rywal wyraźnie lepszy wykorzystał umiejętnie naszą boiskową nieporadność  szybie strzelone trzy bramki ustawiły mecz, na 1:3 trafił J.Skwarko ale to wszystko na co było stać Lamabadowców w tym spotkaniu, rywal dorzucił jeszcze jedną bramkę i mecz zakończył się porażką 1:4.

ZACZERLANY: Trzeci mecz zagraliśmy z Zaczerlanami pomimo braków kadrowych w tym spotkaniu nawiązaliśmy równorzędną walkę z rywalem. Wynik spotkania otworzył C.Półkośnik , pod koniec połowy przeciwnicy wyrównali. Druga odsłona to w dalszym ciągu śmielsze ataki z naszej strony które  przełożyły się na drugie trafienie dla Lambady której  autorem bramki był D.Garbowski. Zaczerlany się  nie poddawały  wykorzystując stworzone dogodne sytuacje bramkowe  nasze braki kadrowe  potrafiły wyrównać i zadać decydujący cios przesądzający o trzeciej porażce naszego zespołu.

LZS: W ostatnim meczu przyszło  Nam  się  mierzyć z LZS Choroszcz bez wątpienia jednym z faworytów do wygrania tych rozgrywek. Zmotywowani oraz z pełną kadrą uzupełnioną M.Danilukiem przystąpiliśmy do tego spotkania. Zaczęliśmy mądrze i z animuszem jak za starych dobrych czasów. Koncentracja, zaangażowanie, wola walki sprawiła że objęliśmy prowadzenie po bardzo ładnym strzale Adama Łodzińskiego. Mądra i konsekwentna organizacja gry  pozwoliła nam kontrolować mecz pomimo śmiałych ataków LZS-u, którzy pod koniec połowy zdołali jednak wyrównać.  Stracona bramka nie podłamała naszego zespołu, na drugą  połowę wyszliśmy jeszcze bardziej „nakręceni”. Wola chęci odniesienia zwycięstwa oraz walka zaprocentowała trafieniami „Zdenka”  i "Mumina" - pozwoliło to nam odjechać na dwie bramki przewagi. Nie było jednak łatwo wykluczenie bo D.Garbowskiego (2 żółte kartki) oraz gra w osłabieniu skomplikowały  przebieg meczu. Mądra gra w obronie, poświęcenie naszego bramkarza  oraz szczęście uchroniło nasz zespół  przed utratą  kolejnych bramek na rzecz  LZS-u. Czas nieuchronnie uciekał, a wynik nie uległ już zmianie.  Pierwsze zwycięstwo stało się faktem.

Podsumowując nasze dzisiejsze występy miały one słodko – gorzki smak, mamy jednak nadzieję że za tydzień będzie lepiej i poprawimy swoją grę oraz sytuację w tabeli.                                                                             

Dziękujemy wszystkim zawodnikom którzy dziś  zechcieli  zagrać. Liczmy na Waszą obecność w przyszłym tygodniu.

==============================

Historia startów Lambady w Turniejach Halowy LZS:

2009: I miejsce
2010: II miejsce
2011: I miejsce
2012: II miejsce
2013: IV miejsce
2014: II miejsce
2015: II miejsce
2016: II miejsce 
2017: III miejsce
2018: III miejsce 
2019: VI miejsce 

• Komentarzy [0]
• czytano: [153]
• DO