|
Najbliższa niedziela będzie dla Lambadowców bardzo intensywna gdyż rozegrają dwa mecze. Na początek w Pucharze Ligi zmierzymy się w meczu ćwierćfinałowym z Piorunem Pańki. Wylosowaliśmy chyba teoretycznie najsłabszego rywala spośród drużyn na które mogliśmy trafić. Jako zwycięzcy grupy eliminacyjnej byliśmy w losowaniu drużyną rozstawioną - mieliśmy więc zagwarantowany mecz na własnym boisku, a także że nie zagramy z pozostałymi rozstawionymi drużynami: Izbiszczami i Barszczewem. Uniknęliśmy zatem derbowych pojedynków z Rajkomem i LZS'em Choroszcz. Jednak szczęście trzeba będzie udowodnić na boisku. Pańki w tym sezonie mimo, że zajęły przedostatnie miejsce w lidze to napsuły krwi niektórym drużynom. Lambadzie co prawda w lidze dwukrotnie udało się bez problemu ograć Pańki (6-1 i 7-2). Należy więc podobnie zagrać w Pucharze Ligi, a awans do półfinału będzie bardzo realny. Mecz zostanie rozegrany na stadionie w Choroszczy o godz. 11. Następnie po kilkugodzinnym odpoczynku wybierzemy się do Białogostoku na mecz w ramach II kolejki VI ligi Białostockiej Ligi Sportu. Udany debiut z Radarem Krynice mamy za sobą, teraz powinniśmy już mieć mniej tremy ale zadanie będzie trudne. Zagramy z liderem naszej ligi - drużyną FC Białostoczek, która pierwsze spotkanie wygrała 5-0. O rywalu nie wiemy nic - trzeba po prostu zagrać z takim zaangażowaniem jak z Radarem. Mecz zostanie rozegrany o godz. 19.15 na hali sportowej Zespołu Szkół Budowlano-Geodezyjnych przy ul. Słonimskiej w Białymstoku. Kadrę na ten mecz wybierzemy podczas meczu z Pańkami. Plan na niedzielę jest bardzo prosty: dwa zwycięstwa!
Informacja dla zawodników: zbiórka 10:30 na stadionie, koszulki fioletowe (Puchar Ligi), zbiórka godz. 18:15 pod biedronką , koszulki różowe (BLS).
|
dzisiaj: 2314, wczoraj: 2300
ogółem: 5 877 196
statystyki szczegółowe