Lambada Choroszcz - strona oficjalna

Drugi mecz z rzędu zmuszeni byliśmy grać z dużymi brakami kadrowymi, jednak tym razem wyszło o niebo lepiej niż przed tygodniem z Zaczerlanami. Zabrakło 3 podstawowych napastników, w związku z tym w linii ataku zagrał nasz bramkarz Marcin Samojłowicz - było to bardzo dobre posunięcie bo to właśnie on wyprowadził w 15 minucie Lambadę na prowadzenie. Znakomicie wykorzystał sytuację "sam na sam" po prostopadłym podaniu Adama Grabowskiego. Na 2-0 podwyższył strzałem głową Tomasz Grynasz, który wykorzystał dośrodkowanie Adriana Domaradzkiego. Było to w 35 minucie spotkania, więcej już w pierwszej połowie się nie wydarzyło i na przerwę zeszliśmy z dwubramkowym prowadzeniem. Druga część meczu była okazją do dłuższego pogrania tym, którzy grali ostatnio mniej. Po przerwie udało się strzelić jeszcze jedną bramkę, w 83 minucie bramkarz gospodarzy przy wybijaniu piłki wybiegł poza pole karne i sędzia odgwizdał rzut wolny. Do piłki podszedł Sławomir Wasiluk i bezpośrednim strzałem ustalił wynik meczu na 3-0. Mimo braku kilku podstawowych zawodników zmiennicy dali radę. Barszczewo ani razu nie zagroziło naszej bramce strzeżonej przez Rafał Sieńko, duża też w tym zasługa naszego kapitana Rafała Zachowicza, który w dzisiejszym meczu był bezbłędny. Runda rewanżowa rusza za około miesiąc, a w tej przerwie zostanie rozegrana faza grupowa Pucharu Ligi - szczegóły wkrótce.

Skład: R. Sieńko - M. Kamieński, P. Skomin, R. Zachowicz (k), P. Zahorenko, M. Skwarko, K. Kopiczko - T. Grynasz (1 br), M. Trochimowicz, S. Wasiluk (1 br), A. Grabowski (1 as), D. Garbowski - M. Samojłowicz (1 br), K. Wróbel, A. Domaradzki (1 as)