|
Zapraszam do kontynuwacji tekstu podsumowującego miniony sezon. Tym razem o Pucharze Ligi.
SEZON W RYTMIE LAMBADY
Dopełniając dzieła, wypadało by wspomnieć o 2 ostatnich spotkaniach jakie przyszło nam rozegrać z naszą "ulubioną" drużyną jaką jest bez dwóch zdań LZS Choroszcz!. Los tak chciał że po raz kolejny obydwie ekipy stanęły na przeciw siebie , tym razem w Pucharze Ligii. A więc mieliśmy kolejne derby, które potraktowaliśmy bardzo poważnie, mając nadzieje na sukces oraz małą niespodziankę. Niestety nie udało się nam ale po kolei...
... ciąg dalszy po kliknięciu w "więcej" a także w "Podsumowanie sezon 2009" w zakładce Teksty
SEZON W RYTMIE LAMBADY
Dopełniając dzieła, wypadało by wspomnieć o 2 ostatnich spotkaniach jakie przyszło nam rozegrać z naszą "ulubioną" drużyną jaką jest bez dwóch zdań LZS Choroszcz!. Los tak chciał że po raz kolejny obydwie ekipy stanęły na przeciw siebie , tym razem w Pucharze Ligii. A więc mieliśmy kolejne derby, które potraktowaliśmy bardzo poważnie, mając nadzieje na sukces oraz małą niespodziankę. Niestety nie udało się nam ale po kolei.......
AKCJA PLAKAT!
Kilka dni przed pierwszym gwizdkiem, postanowiliśmy wprowadzić nowy zwyczaj w naszej ekipie, a mianowicie promowanie Lambady na Choroszczy, po przez wywieszanie plakatów informujących i zapraszających na mecze naszej ukochanej drużyny! ;) pomysł przypadł innym członkom zarządu, którzy nie zastanawiając się długo poparł akcję i tak 15.10 tj. w czwartek, pojawiły się pierwsze plakaty informujące miejscową ludność o zbliżającym się derbowym pojedynku!.
Niestety nie wszystkim spodobała się nasza akcja gdyż w sobotę nie było co praktycznie już czytać, większość mini bilbordzików została zerwana, przez życzliwych Nam ludzi ;]
CHARAKTERNA LAMBADA
Tak więc 18.10 przyszło nam rozegrać pierwszy derbowy pojedynek. Mecz troszeczkę się opóźnił a to wszystko za sprawą niesamowitego spotkania w Złotorii, gdzie miejscowi toczyli zaciekłe boje z naszą ulubioną drużyną a więc z Rajkomem.. Niestety "Pomarańczowi" okazali się lepsi, awansując do kolejnej rundy...........Czas jednak wrócić do Choroszczy!
Mimo zimna stawiliśmy się w całkiem niezłym składzie, mobilizując naszą największą gwiazdę Komika. Jednak ten mecz dla Macieja do końca nie wyszedł, błyszczeli inni. Spotkanie można powiedzieć było dość wyrównane, jednak od pewnego momentu LZS coraz bardziej naciskał uzyskując jednocześnie coraz większą przewagę, strzelając 4 bramki do naszej sieci, wydawało się że jest pozamiatane i marzenia o awansie możemy odłożyć sobie na przyszły sezon, jednak chłopaki nie rezygnowali i starali się atakować bramkę rywala, jak się okazało później przyniosło to upragniony skutek. Najpierw "Bober" potem debiutant Krzysiek, oraz "Gryni" dali nam wszystkim uwierzyć że jeszcze nie wszystko stracone. Wydaje mi się ze gdyby jeszcze zostało trochę czasu to byśmy wyrównali stan a może nawet pokulibyśmy się o zwycięstwo, gdyż w końcówce LZS całkowicie opadł z sił. Skończyło się 3:4
AKCJA PLAKAT 2
Przygotowania do II meczu zaczęliśmy już w środę na hali, jednak w piątek po raz kolejny przeprowadziliśmy plakatowanie Choroszczy, i co? , o dziwo rezultaty były dużo lepsze niż 7 dni wcześniej, Do niedzieli większość z nich przetrwała ! ,.......
KONIEC MARZEŃ
25.10 rozegraliśmy rewanżowy mecz. O tym spotkaniu nie będę się zbytnio rozpisywał gdyż za bardzo nie ma o czym mówić.... słabo się zorganizowaliśmy na tą potyczkę pomimo to podjęliśmy walkę, rywal jednak okazał się mocniejszy tego dnia i zasłużenie wygrał dość gładko 5-2 i awansował do kolejnej rundy. Warto wspomnieć radość LZS, po wygranym dwumeczu, który skandował po ostatnim gwizdu w naszą stronę GDZIE TA LAMBADA!!!! , GDZIE TA LAMBADA!!!!!
,.......większość z nas była tym rozbawiona, przeciwnicy liczyli że coś im odkrzykniemy jednak my spokojnie przyjęliśmy tą "uprzejmość".
IDZIE NOWE !!!!!
Na pożegnanie z boiskiem w ostatnią niedzielę rozegraliśmy sparing z przyjaciółmi Gryniego, niestety skład był dość mocno zdziesiątkowany poprzez kontuzje, choroby i inne okoliczności, wykorzystał to rywal wygrywając 8-2, po raz kolejny z negatywnej strony pokazał się kierownik klubu Narwi robiąc jakieś głupie uwagi w naszym kierunku, ...... wywołując awanturę za byle co......,
PANIE WIEŚIU POZDRAWIAM!!!!!
Czas rozstać się z zieloną trawką do wiosny, jednak my wcale nie będziemy próżnować gdyż zbliża się wielkimi krokami liga futsalu zorganizowana przez Ośrodek Kultury Fizycznej w Łapach. Mamy nadzieje że uda sie nam tam dość poważnie zaistnieć! Oczywiście także co tygodniowe granie na hali, na które wszystkich Was Lambadowców zapraszam!!! (oczywiście po zapłaceniu haraczu:))
PAWEŁ WITAMY!!!
I tak na zakończenie chciałbym jeszcze powitać oficjalnie nasz nowy nabytek, a więc Pawła Bułe życząc mu wielu sukcesów i strzelonych bramek w barwach Lambady!!!!
|
dzisiaj: 889, wczoraj: 2300
ogółem: 5 875 771
statystyki szczegółowe